Dla mnie koniec tez nie był jasny..prawdopodobnie ona jako żebraczka zyła w świecie urojeń ,ciągle rozpamietywała tragedie do jakiej sie przyczyniła :/

Ja zrozumiałam to tak, że ona zabiła swojego męża w chwili gdy wzięła i rzuciła go tym szkłem (być może podcięła mu gardło) dzieci zginęły w tym wypadku a ona rzekomo przeżyła była tam tak scena że oni trzymają się za ręce i nagle znikają a ona razem z nimi, można to tak zrozumieć że odeszli.. I wszystko pasuje bo ona nie może sie pogodzić z tym co się zdarzyło i dlatego żyje wśród złudzeń nie ma pracy, męża, dzieci i dlatego staje sie bezdomna.. Ale coś mi tu nie pasuje bo po 1 ona również z nimi zniknęła wtedy po tym wypadku a po 2 jak była ta scena ze ten młodszy syn gra w piłkę to ona zobaczyły ta kobietę z wózkiem czyli samą siebie? Ten film jest taki niejasny, i próbuje go jakoś ogarnąć ale to trudne teraz po napisaniu tego moge zacząć wysnuwać jakieś teorie na temat czy ona żyje czy nie...

Też na początku myślałam tak jak napisałaś, ale właśnie nie zgadzało mi się to, że na meczu zobaczyła tą bezdomną, mniemaną samą siebie.. Nie wiem, coś pomyślę, może się ułoży wszystko :)

To wszytko było urojenie, żyła we własnym świecie, a ta bezdomna i te wszystkie straszne wizje to były przebłyski prawdy, nie wiem może podświadomość się przebijała i przypominała jej jaka jest prawda.

Niesamowity film! Myślę, że większość scen w tym filmie to były projekcje chorego umysłu bohaterki. Niewiele z tego działo się naprawdę. Co moim zdaniem było rzeczywiste:
1. na jej oczach zginął brat, ponieważ ich matka nie opiekowała się nimi właściwie (stąd obsesja bohaterki, że musi cały czas chronić swoje dzieci, bo inaczej spotka je coś złego oraz przekonanie, że świat nie jest bezpieczny, że w najmniej spodziewanym momencie spotyka cię coś tragicznego)
2. mąż ją zdradzał z opiekunką do dziecka, wynajęła detektywa i nakryła męża w motelu, mąż obwinił ją o swoją zdradę, zarzucając jej, że nie da się z nią wytrzymać, bo wszystkiego się boi, żyje swoimi obsesjami, ona skaleczyła go (moim zdaniem śmiertelnie)
3. po zranieniu męża (prawdopodobnie śmiertelnym) wzięła wszystkie dzieci i świadomie wjechała z nimi pod autobus, aby wszyscy zginęli (samobójstwo rozszerzone): rodzina była dla niej wszystkim i po zdradzie i zabiciu męża wiedziała, że dla niej życie też się skończyło, więc całą rodzinę czyli dzieci chciał zabrać z sobą na tamten świat
4. po wypadku jedynie ona przeżyła, ale wszystkie te dramaty spowodowały, że nie była już w stanie funkcjonować w społeczeństwie i stoczyła się na dno

Cała reszta wydarzeń jest wytworem jej wyobrażni, wymyśla sobie po prostu dalsze losy swojej rodziny po tym jak umarli i nawet w tych fantazjach nie może uwolnić się od swoich obsesji, stąd wizje różnych tragicznych wydarzeń i ich spełnienie, bo ona wierzy, że złe rzeczy muszą się stać. Odejście jej z całą rodziną na końcu to też jej fantazja, że żyli razem szczęśliwie, tak jak jej fantazja, że mąż ją wspiera ( z tego co mówił w motelu wynikało, że nienawidził jej chorobliwych zachowań, miał do niej pretensje, nie był wyrozumiały)

Idealne wytłumaczenie.